Forum pięćdziesięciolatki Strona Główna pięćdziesięciolatki
pięćdziesięciolatki + vat *seniorzy i sympatycy*
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

przyjażń
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum pięćdziesięciolatki Strona Główna -> przyjaźń
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Isia
użytkownik



Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:23, 21 Sie 2008    Temat postu:

Wiele dojrzałych osób czuje samotnośc-a to z powodu utraty partnera,a to z przyczyny,ze dzieci wyfrunęły z gniazda..stąd popularnośc forumowych pogaduszek.
Moja córka 10 lat temu wyemigrowała za granicę,tam wyszła za mąz,ułozyła sobie zycie/ na szczęście ma dobrą pracę,dobrego męża/,ale przykro mi z tego powodu,bo jest daleko..widujemy się 2-3 razy do roku,dzwonimy często,smsujemy,ale to nie to samo.Chciałabym zapraszać ich na niedzielne obiadki,na wigilie-a to niestety niemozliwe.Ciężko być mamą na odległość.Dzieci,nawet dorosłe są zawsze naszymi ukochanymi pociechami i trudno bez nich..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewamak
użytkownik



Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:16, 21 Sie 2008    Temat postu:

Witaj Isiu!Mozemy sobie ręce podac.Moje dwie córki wyfrunęły 8 lat temu-jedna do stolicy a to ode mnie 300 km a druga do Anglii.Bylo mi na poczatku niesamowicie źle,nie umiałam odnaleźć sie w tej samotności.Dzieki szydełkomanii i telewizji ezo przetrwałam do dzis,chociaz własnie w tej chwili mam wielką chandrę i cieszę się ze mogę o tym pogadać.Ta zagraniczna córka odwiedza nas raz w roku no i ja tam jadę raz.Stolicowe dziecie bywa częściej bo przecież wnusia musi nas znać.Ale to nie to co mieszkanie w tym samym mieście.Tak bym chciała być prawdziwą i potrzebną babcią.Coraz niechętniej odwiedzaja nas ze względu na brak "atmosfery"w domu.Ta atmosfera to dziadek....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isia
użytkownik



Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:41, 21 Sie 2008    Temat postu:

Widzisz Ewuniu,jak zycie płata nam figle...nasze marzenia i plany mijają się niestety z rzeczywistością.Dobrze,że do stolicy mozna częściej pojechać niż do Anglii.Ja mam do córci 1100km-północ słonecznej Italii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewamak
użytkownik



Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:41, 21 Sie 2008    Temat postu:

Scenariusz mojego zycia pisał ktoś kto miał serce zajączka.Nie-chyba mrówki.Zależy to od pory dnia i liczby osób jakie w danym dniu widziałam.Nieraz wszyscy dookoła siedzą w ukryciu i wtedy jest najgorzej.Cieszę się,że w tym roku dwie moje bliskie koleżanki odejdą na emeryturę i jeżeli nic się nie zmieni to będę częściej zapraszała je na herbatki.Chciałabym,żeby to nie były tylko "gorzkie"herbatki więc obmyślamy plan zajęć i front pomysłów na słodką emeryturę.Przez te wypadki na drogach i w powietrzu odechciało mi się wyjezdzać w świat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isia
użytkownik



Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 6:14, 22 Sie 2008    Temat postu:

Jestem na wcześniejszej emeryturze od roku.na początku myslałam,ze nie dam rady bez pracy...podjęłam sie opieki nad dzieckiem.Było sympatycznie,ale okazało się ,ze nie mam czasu dla siebie.Zrezygnowałam po 4 miesiącach ,a za zarobione pieniążki pojechałam na wycieczkę do Rzymu.Było wspaniale.
Teraz cieszę się wolnym czasem do syta.Uczę się włoskiego.Szukam w prasie informacji o ciekawych wydarzeniach i imprezach.Chodzę do muzeów/są dni wolne od opłat/.Nawiązałam sympatyczne znajomości na innym forum,czasem wizytuje moje nowe koleżanki.Ewuniu,mozna robić wycieczki niedalekie po Polsce.Nie warto zamykać sie w domu.Wszak emerytura to czas zasłużonego odpoczynku!Pozdrawiam serdecznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewamak
użytkownik



Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:04, 22 Sie 2008    Temat postu:

Isiu,czy mowil Ci ktoś już,że jesteś fantastyczną babeczką?Umiesz podnosić na duchu.Nie dajesz nikomu sie przewrócić i motywujesz do robienia czegoś .Dzięki Ci ślicznie.Teraz aż nieprzyzwoicie byłoby,gdybym siedziała jak smerf Maruda.Jestem od roku na emeryturze .Już wiem gdzie jutro pojadę!!!!!Pozdrawiam mocno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isia
użytkownik



Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:15, 25 Sie 2008    Temat postu:

Ewuniu,bardzo się cieszę z tego postu.Życzę powodzenia.Grunt to optymistyczne nastawienie do zycia.!Pozdrawiam cieplutko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum pięćdziesięciolatki Strona Główna -> przyjaźń
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin