pięćdziesięciolatki

andrzejek

[link widoczny dla zalogowanych]

nie jestem dziadkiem ale kto wie...

Halina

Cudowne uczucie życzę Ci tego......pozdrowionka.

Isia

Niestety nie jestem jeszcze babcią i nic się nie zanosi na zmiany,ale chętnie pokołysałabym w ramionach małą wnusię.Może opowiesz nam Halinko o swoich uczuciach i doświadczeniach w tej materii.

Halina

Jutro ma przyjechać wnusio z córką i zięciem.....i już bardzo się cieszę ....a mają przyjechać na działkę ale czy jutro będzie u mnie pogoda ? no nie wiem ....oby się nam ten gril z wnusiem nie rozmył a już od niedzieli go nie widziałam to się ztęskniłam chociaż ma już 12 lat to nasze relacje nic się nie zmieniły .....mamy wspólne tematy ....komputer ......gry .....karty ....wałęsamy się nad rzeką i po lesie a z dziadkiem baraszkuje i siłuje się....Isiu wnuki się kocha inaczej bo nie trzeba ich wychowywać tylko można rozpieszczać a to jest super fajne....pozdrawiam Cię Isiu no i wszyskie nasze koleżanki no i Andrzejka Smile

Isia

Masz rację Halinko,któś powiedział kiedyś,że babcie są do rozpieszczania a rodzice do wychowywania.Ważne tylko,aby nie kontrować decyzji rodziców,nie podrywać ich autorytetu.
Mięło kilka dni od Twojego postu.Gril się udał?